Wywiad z Mary Alice!

Witam :)
Przestawiam Wam mój wywiad z pierwszą zwyciężczynią konkursu na Miniaturkę Miesiąca :)

Ann Kręciołek: Witam!

Mary Alice: Hej!

AN:  Jak zaczęła się Twoja przygoda z Dramione?

MA: Tak naprawdę to... W podstawówce? Tak, coś koło czwartej/piątej klasy. Moja przyjaciółka, również zakochana w książkach o Harry'm Potterze, pisała opowiadanie o Lily i Jamesie i właśnie tak poznałam świat fanfiction, w którym przepadłam na długo . Najpierw tylko czytałam, próbowałam coś tam pisać, ale efekt był słaby i szybko się poddałam. Wróciłam do tego niedawno. […] przeczytałam kilka opowiadań. I później jakoś tak pomyślałam, że sama mogłabym spróbować

AN: Czy lubisz tylko Dramione? A może jeszcze jakieś inne (parringi)?

MA: Ach... Mam sentyment do Jamesa, Lily i Huncwotów. Ogólnie lubię praktycznie wszystkie FF na podstawie tej serii, oprócz nowego pokolenia, jakoś po prostu tego nie czuję

AN:  Tak przeglądam Twojego bloga i co mnie urzeka to nie tylko szablon, ale to, że umiesz oczarować czytelnika.. Już samym prologiem mnie zaciekawiłaś ..

MA: Bardzo miło mi to czytać, naprawdę!  

AN: Skąd pomysł na opowiadanie? Książka, piosenka, film?

MA: Pomysł jakoś tak przyszedł sam, na początku nie miałam pojęcia, jak to się rozwinie i pisałam na zasadzie 'coś się wymyśli', ale w szczególności moją inspiracją była piosenka Ben Cocks - So Cold, zawsze pomaga mi przy pisaniu.

AN: Czy czasami zastanawiasz się, czy niszczysz świat Rowling? Chodzi o to, że pisząc Dramione, zaburzasz jej świat, który stworzyła i napisała..

MA:  Kiedyś z ciekawości czytałam opinie ludzi na temat FanFiction na jakiś forum odnośnie Harry'ego. Dużo ludzi było temu przeciwnym, ale ja jakoś nie widzę w tym nic złego. Ja na przykład byłabym szczęśliwa, gdyby na podstawie mojej książki fani pisaliby opowiadania!

AN:  Twoja książka - no właśnie. Czy zamierzasz napisać coś swojego?

MA:  Nie myślałam nad tym nigdy, ale chyba mam trochę zbyt wiary w swoje możliwości, żeby podjąć się takiego wyzwania. Opowiadania w Internecie to zupełni inny poziom pisarstwa, co wydanie  książki!

AN: Uważam, że wydanie Twojej książki jest możliwe.. Będę trzymać za ciebie kciuki. Jak wpadłaś na pomysł miniaturki ,,Miniaturka" (:P) ? Czy napisałaś już kiedyś one-shota? Czy to twój pierwszy raz?

MA: Pierwszy raz i myślałam w pewnym momencie, że mnie to trochę przerośnie! Od początku wiedziałam, że nie będzie to nic wesołego, bo takich po prostu pisać nie umiem. Miałam od razu pomysł na zakończenie, początek też jakoś poszedł, ale z treścią w środku trochę się natrudziłam.

AN: A wyszło Ci genialnie! To widać po głosach. Widać, że masz talent, który chętnie wykorzystujesz...

MA:  No właśnie nie, do czasu, aż zaczęłam pisać i czytałam opinie, że czytelnikom się to podoba, żyłam w przekonaniu, że jestem zupełnym beztalenciem! Nie powiem, teraz czuję się bardzo podbudowana

AN:  […] poza magicznym światem - kim jest Mary? Jakie ma cele w życiu?

MA: Mary jest bardzo nieśmiała i nieufna, więc pisząc, może w końcu poczuć się w pełni sobą, w swoim świecie, ucieka tak od problemów. Ambicji ma dużo, ale niestety tylko na początku, mimo to, bardzo chce zostać Logistykiem i do tego dąży! Lubi zamknąć się w domu na kilka dni i oglądać seriale, filmy, czytać! Jej najbliższym celem jest zdanie egzaminów zawodowych, później matury, a z takich długodystansowych, to zdobycie zawodu i podróżowanie po świecie!

AN: Czyli w skrócie wie czego chce. (J)Czy zamierzasz brać nadal udział w konkursach organizowanych przez Stowarzyszenie?

MA: Oczywiście! Tym bardziej, że teraz miniaturki mają być tematyczne, a ja właśnie takie prace lubię pisać najbardziej

AN: Uważasz, że potrzebne są takie konkursy? A co powiesz o nowej stronie Stowarzyszenia?

MA:  Mi na przykład był potrzebny, bo bardzo zmotywował mnie do napisania czegoś! Szybko przywykłam do nowej strony, a szablon jest piękny

AN: A na koniec: Czy sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania znika?

MA: Szczerze? Tak! Musiałabyś zobaczyć zdziwienie mojej klasy, kiedy na początku pierwszej klasy zobaczyli mnie z książką: 'To ktoś jeszcze czyta? Smutne, ale prawdziwe :C

AN: Dziękuję Ci za tej mój nieporadny wywiad. Mam nadzieję, że będę miała szanse na jeszcze jakąś rozmowę z Tobą. Może chcesz coś przekazać czytelnikom?

MA: Chciałabym strasznie podziękować za wszystkie punkty, nawet nie macie pojęcia, jak się cieszyłam! Naprawdę dajecie mi dużo siły! Dziękuję, że jesteście! A Tobie, Ann, bardzo dziękuję za przyjemną rozmowę, jesteś przesympatyczna!

AN: Miło to czytać. Aż się zarumieniłam. (^.^ )No cóż pozostaje mi życzyć tobie dużo weny i czytelników, gotowych czekać na Twoje rozdziały nocami. Powodzenia w dalszym pisaniu!

MA: Dziękuję.

Mary można znaleźć na jej blogu : http://malfoy-granger-love.blogspot.com/ 

Mam do Was prośbę :) Kto może niech lajkuje: https://www.facebook.com/pbpgniezno/photos/a.1463975983820447.1073741830.1462937580590954/1554908631393848/?type=1&theater Nie mogą przegrać :c Moja przyjaciółka, z drugiej strony Polski na Was liczy :3 Z góry dziękuje :)

Czekam na Wasze zgłoszenia z Miniaturką Miesiąca :) Przysyłajcie je na adres Stowarzyszenia (stowarzyszenie.dhl@gmail.com) 

Pozdrawiam Ann